Krzysztof Meissner, Znaczenie interpretacji w fizyce | Copernicus Festival

247,791
0
Published 2017-08-18
Ostatni wykład czwartej edycji Copernicus Festival, zatytułowany "Znaczenie interpretacji w fizyce", wygłosił Krzysztof Meissner, polski fizyk teoretyk, profesor nauk fizycznych, specjalista w zakresie teorii cząstek elementarnych. Znakomity popularyzator nauki. Pracuje w Katedrze Teorii Cząstek i Oddziaływań Elementarnych Instytutu Fizyki Teoretycznej Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 2009–2011 był dyrektorem naukowym Instytutu Problemów Jądrowych im. Andrzeja Sołtana. W 2011 roku rozpoczął pracę w nowo powstałym Narodowym Centrum Badań Jądrowych. Uczestniczy w badaniach w CERN. W 2013 roku został odznaczony przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w pracy naukowo-badawczej w dziedzinie fizyki oraz osiągnięcia w działalności na rzecz popularyzacji nauki.

***

Copernicus Festival 2017: Emocje
Organizatorzy: Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych wraz z Fundacją Centrum Kopernika, Fundacja Tygodnika Powszechnego i Uniwersytet Jagielloński.

Współorganizatorzy: Tygodnik Powszechny, Fundacja na rzecz Nauki Polskiej, Krakowskie Biuro Festiwalowe, Muzeum Narodowe w Krakowie.

Patronat Honorowy: Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski.

Zadanie „Copernicus Festival 2017: Emocje" finansowane w ramach umowy 538/P-DUN/2017 ze środków Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeznaczonych na działalność upowszechniającą naukę.

Projekt współfinansowany ze środków Gminy Miejskiej Kraków.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

www.copernicusfestival.com/
www.facebook.com/copernicusfestival

All Comments (21)
  • Ten wykład, jak zresztą inne, Pana Profesora są Extatycznie Piękne. Można słuchać w nieskończoność, choć sam nie jestem i nie byłem fizykiem, a z matematyki zawsze miałem mierny. DZIĘKUJĘ PANIE PROFESORZE i najlepiej jeśli będą kolejne <3
  • @andrzej3511
    Za każdym razem, gdy słucham wykładu profesora Meissnera (a słucham wszystkie, jak leci, wyszukując kolejne, bo jest ktoś, kto chętnie dzieli się swoją wiedzą...) mam wrażenie jakbym "gadał" ze starym kumplem, który czyta w moich myślach i odpowiada na niewypowiedziane głośno pytania. W dodatku ten "kumpel" mówiąc o rzeczach nadzwyczajnie skomplikowanych mówi prosto i przejrzyście pozwalając mi nadążać za Jego tokiem myślenia. Bardzo za to dziękuję i gratuluję, jednocześnie wyrażając podziw za propagatorską żyłkę pana profesora - prawdziwy tytan wiedzy, prawdziwy propagator, prawdziwy przyjaciel społeczeństwa... Dzięki. Właśnie takich ludzi Polska potrzebuje; wykształconych, poszerzających wiedzę, popularyzujących ją i odpornych na poprawnościowy bełkot. Szczególnie podobają mi się uwagi pana profesora na temat transcendencji. Odważne, sensowne i baaaardzo potrzebne naszemu skołowanemu społeczeństwu. Czy to nie jest już pora na Orła Białego na piersi pana profesora? Przecież to nasz najlepszy sztandar na forum światowej nauki. Iluż to młodych ludzi wykształcił już profesor Meissner, ucząc nie tylko fizyki, ale również naukowej rzetelności i pasji? Te pytania dedykuję prezydentowi Dudzie, jako szeregowy obywatel, ale z otwartą głową. Jakby się miało przegapić, panie prezydencie: vox populi, vox dei! Jestem pewien, że wielu moich Rodaków myśli (z niekłamaną dumą) tak jak ja: "nasz Meissner"! A pan, panie prezydencie jak pan myśli?
  • To jest wykładzik ,,sam smak,,🌷✋🕊🎺pokora i zachwyt i pokłon tajemnicy🤔Platon wrócił...
  • @demaskatorr
    Wreszcie jakiś sensowny przedstawiciel fizyki. Uczciwy intelektualnie, interesująco przedstawiający swoją dyscyplinę. Unikat w skali świata.
  • @evalexis01
    Jakie to piękne, wyjść na spacer wieczorem i pomyśleć, że właśnie widzę dowód na rozszerzanie Wszechświata.
  • @lucaser7219
    Pan Profesor Meissner jak zawsze w znakomitej formie !
  • @swinki33
    Chyba najlepszy wykład Profesora dostępny na UT, a widziałyśmy wiele .
  • @Yotartis
    uwielbiam Pana Profesora Krzysztofa - jego sposób przekazywania trudnych tresci w przejrzysty sposób to niezwykła umiejętność
  • @PegSmith-ov7wq
    Wspaniały wykład i co jest rzadkością, bardzo ładnie opowiedziany. PS. Drobnych błędów możnaby unikać w przyszłości, panie Krzysztofie. Np. Newton wcale nie wymyślił prawa 1/r^2 w wyniku "geniuszu". Robert Hooke, Christopher Wren i Edmond Halley spotykali się po zebraniach Royal Society i dyskutowali. Wiedzieli wszystko o 1/r^2, co trzeba wiedzieć w astronomii. Newton "jedynie" udowodnił matematycznie związek elips Keplera z 1/r^2. [Hooke opublikował prawo 1/r^2 *powszechnego ciążenia*, podkreślam słowo powszechnego, zanim Newton cokolwiek udowodnił. Słusznie powiedział że czy wykładnik jest 1.99 czy 2.0 czy coś innego, to trzeba stwierdzić w dokładnych eksperymentach. Pod koniec 20. wieku manuskrypt ten znaleziono w bibl. obs. Greenwich)
  • @mariaszczurek61
    Oto dostałam emocji jak teraz wiem że nic nie wiem o zbliżaniu się do odkrycia... Dziękuję Panu Profesorze.. teraz posłucham jeszcze raz, a potem raz jeszcze. A jest czego :)
  • @WitoldBanasik
    Przepraszam, ze piszę w połowie wykładu, za który bardzo dziękuję. Jak zwykle inspirujący... Dokończę później oglądanie i słuchanie filmu, po czym wprowadzę ewentualne zmiany do mego komentarza. Ale jak to bywa u artysty z zacięciem naukowym muszę szybko zapisać... inaczej strumien świadomosci pójdzie do wszystkich d... Może i byłoby lepiej... ale cóż... podejmuję jednak rękawicę... Otóż, oczywisćie strzałka czasu pcha nas zwsze w jednym kierunku, to poklosie chłe chłe tzw Wilkigo Wybuchu, czyli szybszego wówczas od światła inflacyjnego rozszerzania sie czasoprzestrzeni w każdym punkcie wszechświata, jeśli w ogóle możemy mówic o wszechświecie już wówczas istneijącym. Rozszerzanie sie wieczne i nieskończone jest jednak sprzeczne z mechanika kwantową dowodząca przypadkowości w zasadzie wszystkiego... Z innej beczki bo zapomnę... Przepraszam... Albo chcesz być szcęśliwy albo cgcesz wiedzieć wszystko... tak mawiał filozof... imienia nie pomnę. Nie przestawaj zadawać pytań i nie przejmuj się jesli czegos nie rozumiesz choć wynika to wprost z równań matematycznych lub/i doświadczeń fizycznych to odpowiednio za Eisteinem i Feynmamen. Bingo ! Siedzenie na bzregu obracajaej sie ciągle monety, będącej w gruncie rzeczy dwuwymiarowąa kula ziemską- taki hologram Susskinda- - to mój przypadek- jest zarówno dla naukowaca jak i artysty pzrez duże A zarówno wyzwaniem, koniecznościa jak i fascynującym doświadczenim życiowyn. Jednak dalej to już wrażliwośc osobnicza; są tacy którzy sie ciągle swietnie bawią/bawili swym geniuszem i ciesza/cieszyli z zycia jak Mozart, Gene Kelly, Elon Musk, albo martwią/martwili jak Boltzmann, van Gogh, M. Monroe, Judy Garland, etc... Tak czy siak niezaleznie od tego czy było to legendarne (niestety jak widać raczej niezdarne) pstryknięcie palcem Boga... które zapoczątkowało prawa fizyki powołujące do życia ten czy inne równoległe Wszechświaty i czy Wszechswiat w nieskończonośc będzie sie rozszerzał czy też nie... człowiek po opuszczeniu Układu Słoencznego w statku kosmicznym wybudowanym przez wnuka Muska i inzynierów z NASA w XXII wieku- zawsze bedzie miał frajde z własnej ciekawości i geniuszu... Jeśli nie rozsadzi nas od wewnątrz jakas kolejna sekta antyszczepionkowców i "inaczej myślących" przeciwników ochrony srodowiska naturalnego... etc.. Pozdrawiam słonecznie. W. B. p.s. Przy okazji, gratuluję elokwencji i erudycji Panie Profesorze. Sam uwielbiam przemawiać, nakrecam się na bieżąco swą wyobraźnią, tonami wiedzy zmagazynowanej w mym kresomózgowiu i hipokampie, a takze tym co widzę i słysze, czuję w danej chwili... Nie chwaląc sie Panie profesorze... jesteśmy obaj wspaniali...prawda ! Bez fałszywej skromności, rzecz jasna...ha ha ha... Polecam taniec i muzykę.... to także bardzo odmładza i odkorkowuje nowe połączeni synaptyczne miedzy neuronami... O rany, idź już Witold.... na obiad... Zdrówka życzę ! Aloha ! p.s. 2: Dwie poprawki na końcu wykładu. Otóż... tak, oczywiście nieskończoność i wieczność Kosmosu w naszym Wszechświecie po tzw Wielkim Wybuchu nie jest możliwa min. za względu na dowód w postaci występowania dnia i nocy na Ziemi. Druga sprawa to wyjaśnienie dotyczące monety na której siedzę. I haven't made myself clear. So let me put it another way. Jakżesz precyzyjna i analityczna jest angielszczyzna. Uszczególowiam zatem. Chodzi mi o to, że tak w życiu codziennym, zawodowym jak i rodzinnym, miłosnym, w marzeniach sennych... w tańcu, muzyce, literaturze... wszędzie przynajmniej ja tak zostałem nauczony... ( a może już taki się urodziłem... ha ha ha... nie zapewne nie jestem aż takim geniuszem )... że trzeba zawsze brać pod uwagę dwie strony medalu, czyli jak to mawiają Anglicy dwie strony tej samej monety. Rózwnowaga jest konieczna tak w muzyce, tańcu, miłości, jedzeniu jak i w nauce... I trzeba ją bez przerwy cwiczuć. Polecam muzykę, taniec, tai-chi... i wykłady Pana Profesora. Pa...
  • @adammietus7554
    Dziekuje za material do myslenia . Czasami mam wrazenie ze wiem wystarczajaco wiele i to co wiem mi wystarcza , ale im wiecej wiem tym wiecej watpliwosci
  • Jaka jest prędkość zapadawania grawitacyjnego światła przy graniicy horyzontalnej zdarzeń ?
  • @michagiec1648
    10:10 10 000 godzin to blisko 7 lat przy założeniu poświęcania codziennie 4 godzin na pracę (włącznie ze świętami). Od zera do jakiegoś zrozumienia tematu. Jeśli kogoś to ciekawi.
  • @danw.7233
    Dziś w drodze do pracy złapałem się na tym, że myślałem o paradoksie Olbersa.😂
  • @PLkamil1982
    Moze ktos bedzie mi w stanie odpowiedziec zgodnie z fizyka. 1.Czy my (nasze ciala, komorki, czasteczki) tez sie rozszerzamy wraz z rozszerzajacym sie wszechswiatem? Jesli tak, to jest to dziwne rozszerzanie, bo wzgledem wlasciwie jakiego obswrwatora ono nastepuje? A jesli nie, to jeszcze dziwniej i dlaczego - co o tym decyduje ze jakas czesc przestrzeni sie rozszerze (mniej lub wiexej lub wcale) a jakas w sposob inny? 2. Czy porownianie do pompwanego balonu na ktorym sa plaszczaki oznacza, ze my sie rozszerzamy jako wszechswiat wzgledem czwartyego wymiaru przestrzennego?